Przez kilka ostatnich lat dało zauważyć się niepohamowany zachwyt środowisk prawicowych i zwolenników partii PiS osobą Piotra W. o pseudonimie @Matka Kurka. Jak dobrze słyszałam człowiek ten wygrał nawet jakiś konkurs na najpopularniejszego blogera. Był i jest nadal autorytetem, wręcz bohaterem narodowym dla dużej części społeczeństwa.
Jak łatwo odczytać z dzisiejszego uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy, w procesie z powództwa Jerzego Owsiaka i WOŚP - Piotr W. jako Matka Kurka w swoich publikacjach:
- Nie mówi o faktach
- Nie umie przeprowadzić publicznej krytyki
http://24legnica.pl/matka-kurka-winny-i-ukarany-zapadl-prawomocny-wyrok/
No cóż. Są jednak ludzie, którym imponuje dyletantyzm, amatorszczyzna, brak umiejętności, skrywane za agresją i wulgarnością.
Imponuje do tego stopnia, że robią z tak niskiego poziomu funkcjonowania w przestrzeni publicznej wzór cnót i wartości narodowych.
Co tu jeszcze dodać w sprawie samego blogera? Może to:
Każdy chciałby być kimś ważnym, potrzebnym i uznanym w oczach innych. Tylko niektórzy chcą być za szybko.
Pokory, cierpliwości i nauki potrzeba każdemu. :)
Komentarze